Naruto RPG

Umeki Higure · Wysłany: Wto 11:21, 25 Mar 2008 Temat postu:

Kucam, wykonuję ruch jakbym odkładał bronie, jednak w ostatnim momencie rzucam jedną z broni w przeciwnika jednocześnie odskakując w tył. Po wylądowaniu automatycznie rzucam drugą bronią i znów odskakuję. Lądując używam znów jutsu którego użyłem wcześniej:
- Juichi tokage no Jutsu!
Tym razem chyba trafiłem w prawdziwego przeciwnika, który był zbyt zdezorientowany aby uciec przed atakiem i chyba go trafiłem jednym z rzutów.

Sarutobi · Wysłany: Wto 12:48, 25 Mar 2008 Temat postu:

Hiruga
Używając swojego Hekke Genkai ,dostrzegłeś ślady chakry swoich uczniów,zaledwie parę kroków stąd,Umeki wygląda jakby walczył z jakimś shinobi a Pilch jakby medytował przy przeciwniku.
Pilch
Po tym jak zamknąłeś oczy będąc używając swoich zmysłów,słyszysz lekkie kroki swojego przeciwnika idące w twoim kierunku,po czym słyszysz lekkie klaskanie a także słowa:
-Heh,a jednak miał racje,dobry jesteś,tak więc ZDAŁEŚ.
Umeki
Rzucając swoje bronie,twój przeciwnik uniknął twoją pierwszą broń lecz drugi twój atak nie uniknął i twoja broń haratnęła go wzdłuż lewej ręki.Od razu po twoim niezwykle trafnym ataku już chcesz użyć lecz przeciwnik zniknął,szybko rozejrzałeś gdzie się zaraz pojawi.Usłyszałeś za plecami,lekkie klaskanie w dłonie po czym te słowa:
-Brawo,a jednak naprawdę jesteście dobrzy,tak więc ty Umeki ZDAŁEŚ.
W tym momencie cała mgła jakby się rozproszyła,po czy zobaczyliście siebie nawzajem.Hiruge który miał na plecach jednego z tych shinobi,Umekiego i Pilcha którzy trochę byli zdezorientowani a także mieszkańca obgryzającego paznokcie ze strachu.
Po czym dwóch shinobi którzy byli przy Umekim i Pilchu podeszli do Hirugi i powiedział jeden:
-Ee ty im to wytłumaczysz czy my mamy to zrobić.
Na to drugi:
-A właśnie puść naszego przyjaciela.
Po tym się lekko uśmiechnął.
Mieszkaniec patrzył na tą całą akcje i był bardziej zdezorientowany niż Umeki i Pilch,wreszcie krzyknął:
-JASNA CHOLERA MOŻECIE MI POWIEDZIEĆ CO SIĘ TUTAJ DZIEJĘ??.

Hiruga · Wysłany: Wto 13:04, 25 Mar 2008 Temat postu:

Puściłem oko do chuninów i odstawiam tego, którego oszołomiłem. Patrzę na geninów i mówię:
- Pamiętacie, co mówiłem niedawno? Jeżeli chcecie być traktowani jak shinobi, to ukarzcie, że nimi jesteście. Ci Chunini byli podpuszczeni, przez waszego Sensei. Oni mogą uwarzać, że zdaliście, lecz ja chcę usłyszeć co działo się w genjutsu. Chcę zobaczyć, czy zdaliście... Na moje standardy...

Sarutobi · Wysłany: Wto 13:14, 25 Mar 2008 Temat postu:

Jeden chunin po chwili mówi:
-No dobrze i tak straciliśmy dużo czasu możemy sie odmeldować Sensei Hiruga?

Hiruga · Wysłany: Wto 13:17, 25 Mar 2008 Temat postu:

- Możecie. Tylko chcę usłyszeć, jak to się odbyło? Ktoś stchórzył? - machną ręką. - A z resztą. Idziemy dalej... I tak już straciłem dużo czasu. - odmeldować się.

Pilch Hyuuga · Wysłany: Wto 13:18, 25 Mar 2008 Temat postu:

nadal siedze lecz teraz patrze na nich wszysdtkich ze zdzwieniem i niewiem wogole o co w tym chodzi po czym mowie:
-yyyy... Hiruga Sansei mozesz nam to wytlumaczyc wszystko ??

Sarutobi · Wysłany: Wto 13:21, 25 Mar 2008 Temat postu:

Chunin który był ogłuszony nagle się obudził spojrzał tylko na wszystkich i pokręcił głową,po chwili trzech chuninów szybko odskoczyło w las.
Mieszkaniec nadal patrzy na wszystko ze zdziwieniem po czym mówi:
-Eee czyli ci shinobi nie chcieli nas zabić ,ee o co tutaj chodziło??.
Po tych słowach spojrzał na Sensei Hiruge.

Hiruga · Wysłany: Wto 13:25, 25 Mar 2008 Temat postu:

- Nie. Teraz przymknijcie się i chodźcie. Wszyscy.

Sarutobi · Wysłany: Wto 13:28, 25 Mar 2008 Temat postu:

Mieszkaniec cały czas drapiąc się po głowię przeklinając pod nosem poszedł za Hirugą.

Pilch Hyuuga · Wysłany: Wto 18:54, 25 Mar 2008 Temat postu:

podniosłem się z lekkim uśmiechem...... wiedząc ,że to był sprawdzian choć z drugiegj strony smuciło mnie ,że to niebyła walka o śmierć i życie z tą myślą szedłem koło sanse-i Hirugi

Sarutobi · Wysłany: Wto 21:44, 25 Mar 2008 Temat postu:

Szliście już jakiś czas praktycznie tylko co jakiś czas mieszkaniec popijał sobie sake po czym bekał.Wreszcie doszliście widzicie malutką wioskę która jest otoczona drzewami,zaledwie widać parę małych chatek ,jeden wyróżniający się wielkością dom a także duży stragan w centrum wioski.Właśnie stoicie przed bramami owej wioski.Spojrzał na was owy mieszkaniec po czym powiedział:
-Wy załatwcie co macie załatwić ,ja też mam pewną sprawę do załatwienia,za ile spotkamy się tutaj przed bramami?.
Spojrzał wymownie na Sensei Hiruge.

Pilch Hyuuga · Wysłany: Wto 22:07, 25 Mar 2008 Temat postu:

spojrzałem na mieszkańca i z uśmiechem się zapytałem:
- ej a mógłbym z tobą iść tę sprawe załatwić ?? - poczym złapałem się za głowe obiema rękami

Sarutobi · Wysłany: Wto 22:42, 25 Mar 2008 Temat postu:

Popatrzył na Pilcha po czym się uśmiechnął:
-Jasne,mały chodź ze mną,ee ale chyba musisz zapytać o to swojego Sensei,bo chyba jesteś podczas zadania?

Pilch Hyuuga · Wysłany: Śro 0:02, 26 Mar 2008 Temat postu:

popatrzył z oburzeniem w dół.... po czym w mig miał uśmiech na twarzy i odwracając sie do sansei Hirugi pyta:
-Sansei mógłbym pójść z mieszkańcem ??

Hiruga · Wysłany: Śro 14:55, 26 Mar 2008 Temat postu:

- Możesz iść, tylko nie mam zamiaru cię ratować w razie czego. Rozumiejmy się?
Ja idę zrobić owe zakupy, które następnie pakuje do plecaka i stoję czekając na nich pod bramami.