Naruto RPG

- Dobrze. To już nie jest zabawa więc uważajcie. Musimy to zrobić cicho. Mają przewagę liczebną... Eeee... Co ja będę gadał dokopmy im.
Wstaję składam pieczęć i mówię Tajuu Kage Bushi no Jutsu!

Tuż po kucnięciu rozglądam się i mówię. Pilch dostrzegłaś coś? Staram się ocenić, który z owych przeciwników może być przywódcą.

- Rozproszenie! - po tych słowach puszczam się pędęm dalej

- Eee, ten kto znikną ma. Słuchaj jak wrócimy, to ci dam. - spoglądam na drużynę i mówię:
- Słuchajcie, ruszamy dalej, musimy znaleć Tanzana.

- Eee... no tego... Tanzan, masz może jeszcze sakę? - mówię zaskakując z głowy Tasu, rzucając bandarze w stronę Umekiego.

- No dobrze. Możemy zaczynać. Trzy, dwa, jeden. -odskakuje jak najwyrzej w górę.

- Tych oto. - wskazuję na klony wszystkich. - Aaa, sorki Tasu, że cię dawno nie przyzywałem, ale nie było okazji, wybaczysz mi? Jak wrócimy, to postawię ci kilka butelek?

- Mówicie? Ja mam coś lepszego. - szybko otwieram jedną kieszonkę i łapię wylatujący zwój. Wyrzucam go w górę, pozwalając by się rozłożył. Pocierając o ostrą krawędź kurtki rozcinam sobie palec nakład ...

- Jutsu, może być, lecz stworzenie już nie.

Na mojej twarzy pojawił się drwiący uśmiech.
- Ooo tak, pobawimy się w berka, lecz niestety jestem Jouninem i będzie wam bardzo trudno mnie dotknąć, ponadto. Jeśli dwoje z was będzie już tak rannych, ...

Gdy tylko z ust Inaki wyszły te słowa dało się słyszeć ciche pyknięcie, co zwiastowało przybycie Sensei.
Pojawił się on na gałęzi mówiąc:
-Witajcie dzieciaki, mam nadzieję, że się nie spuźniłem? Jeś ...

No dobra, wic skoro tak stawiasy sprawę to trzeba to będzie załatwić inaczej. Jak najszybciej staram się wykonać pieczęcie, gdy skumuluję odpowiednio chakrę krzyczę:
- Katon, Goukakyuu no Jutsu.
Lec ...

- Zaraz to jest przecierz moja sztuczka. - staram się zatrzymać przepływ chakry w głowie, by przełamać Genjutsu.

- Utrzymajcie pozycję! Chrońcie mieszkańca i siebie na wzajem! I jeszcze jedno nie wychylajcie się.
Wychodzę naprzód i mówię prosto do Bushina:
- No no, całkiem ciekawe Genjutsu. Co powiesz na to? S ...

- DObrze. Postarajcie się chronić moje plecy. - szybkim skokiem podskakuję do tej karteczki i rozglądam się w około. Jeżeli nic nie dostrzegam zrywam ją szybkim ruchem ręki.