Autor Wiadomość
Namikaze Minato
PostWysłany: Sob 11:30, 15 Mar 2008    Temat postu:

Gdy tylko doszliście do wioski udaliście się w stronę siedziby Lorda Hokage. Dochodząc do siedziby wciąż słyszycie powarkiwanie architekta, który szepcze coś o "nieznośnych smarkaczach" i "porombanych szarlatanach". WSchodząc do sali augiencyjnej dostrzegacie kilka osób siedzących za stołem. Architekt podchodzi i na tackę wrzuca należytą zapłatę.
Lord Namikaze spojrzał na was z uśmiechem i powiedział:
- No to pierwsze zadanie ukończone. Gratuluję dzieciaki.

Zadanie zakończone!
Nagari
Otrzymujesz 3 PD
Pilch
Otrzymujesz 3 PD
Umeki otrzymujesz 3 PD
Każdy z was także otrzymuje po 10 Ryo

(dalszy ciąg będzie prowadzony w dworze Higure)
Umeki Higure
PostWysłany: Pią 20:06, 14 Mar 2008    Temat postu:

Gdy doszliśmy do Konohy, odstawiliśmy architekta do Hokage i ruszyliśmy do siedziby klanu Higure razem z medykiem.
Pilch Hyuuga
PostWysłany: Pią 17:35, 14 Mar 2008    Temat postu:

do Konohy ruszyłem luzacko z rękoma w kieszeniach ... :D
Nagari
PostWysłany: Pią 17:32, 14 Mar 2008    Temat postu:

No dobrze komu w drogę temu czas,tak więc ruszamypo czym z lekkim entuzjazmem na przodzie całej drużyny ,szedłem w stronę Konohy
Koga
PostWysłany: Pią 17:03, 14 Mar 2008    Temat postu:

W drogę!
Umeki Higure
PostWysłany: Pią 15:39, 14 Mar 2008    Temat postu:

Z radością krzyknąłem:
-Ruszamy!!!!
Namikaze Minato
PostWysłany: Czw 17:56, 13 Mar 2008    Temat postu:

Weszliście do środka i dostrzegliście, że ów "szarlatan" się pakuje. Gdy tylko skończył podniósł zapakowany plecak wyprostował się i powiedział:
- No więc prowadźcie. Ruszę z wami by zobaczyć ten ciężki przypadek. - usłyszeliście jęknięcie architekta, któremu ten pomysł nie przypadł do gustu.
- To jak? Ruszamy?
Pilch Hyuuga
PostWysłany: Czw 17:49, 13 Mar 2008    Temat postu:

stoje nadal oparty o ściane i spoglądam na wszystkich oraz obserwuje obszar wokół chaty
Nagari
PostWysłany: Czw 17:33, 13 Mar 2008    Temat postu:

Dobrze wchodzimy tylko nie mamy za dużo czasu
Koga
PostWysłany: Czw 16:58, 13 Mar 2008    Temat postu:

*spoglądam sie na architekta* No to co wchodzimy?
Namikaze Minato
PostWysłany: Czw 15:20, 13 Mar 2008    Temat postu:

- Tak? No to, to może wejdziecie? - wskazał dłonią drzwi domu. - Opowiecie mi o wszystkim.
Pilch Hyuuga
PostWysłany: Śro 21:41, 12 Mar 2008    Temat postu:

stoje oparty pod scianą z cwaniaczym wyrazem twarzy........ nic niemowie tylko patrze w strone medyka
Koga
PostWysłany: Śro 20:02, 12 Mar 2008    Temat postu:

*Chowam kunai do kabury* Niczego do pana nie mamy, niczego nie chcemy panu zrobić *trzymam ręce tak oby były widoczne*
Nagari
PostWysłany: Śro 16:34, 12 Mar 2008    Temat postu:

-Spokojnie ,proszę pana,chcieliśmy prosić o przysługę,brat naszego przyjaciela Umekiego jest bardzo chory a pan jest bardzo wyśmienitym medykiem.Oczywiście zapłacimy panu za pomoc,co pan na to,pójdzie pan z nami do Konohy?
Namikaze Minato
PostWysłany: Śro 15:59, 12 Mar 2008    Temat postu:

- Ah tak! To mój wój! - spojrzał w stronę nadchodzącego staruszka. - Wóju masz gości!

Ów staruszek spojrzał na wsas i wydał zduszony okrzyk upuszczając koszyk.
Z ogromną szybkością jak na starą osobę odskoczył w tył, a jego dłoń zaświeciła się na zielono.
- Czego odemnie chcecie Shinobi Liścia! Oddałem wam wszystko co miałem!

Usłyszeliście pomruk architekta:
- Mówiłem... Szaleniec...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group